Nauka zwierząt dla dzieci to bajka edukacyjna, gdzie maluch pozna dzikie zwierzęta żyjące na lesie. Twoje dziecko nauczy się rozpoznawać różne zwierzęta żyją Piękne i słoneczne dni, zwłaszcza w czasach panującej pandemii (całe szczęście już cichnącej), zachęcają do wycieczek w las. Bardzo często podczas takich spacerów zabieramy ze sobą psiaki. Ogromny teren i entuzjazm na pyszczku pupila zachęcają do odpięcia ze smyczy. Czy pies swobodnie biegający po lesie to dobry pomysł? Dla mnie odpowiedź jest jasna – PIES W LESIE ZAWSZE NA SMYCZY! Prawo Zacznę od najcięższego kalibru. Nie jestem prawnikiem, ale po chwili spędzonej w wyszukiwarce znalazłam odpowiedź na moje pytanie. To, że nasz podopieczny powinien być prowadzony na smyczy, jest określone w przepisach. Mówi o tym ustawa o lasach w Art. 30 ( Ponadto według art. 166 kodeksu wykroczeń „Kto w lesie puszcza luzem psa (…) podlega karze grzywny albo karze nagany. Karę wymierza się w granicach od 20 zł do 500 zł”. Na temat zakazu toczą się dyskusje, ponieważ słowo „luzem” można interpretować w różny sposób. „Luz” może oznaczać swobodę i brak ograniczeń. Czy czworonóg przyklejony do nogi właściciela komendą jest zatem puszczony luzem? Prawnicze dyskusje to nie jest moja ukochana dziedzina i chociaż prawo może i daje drobną furtkę do obejścia zasad, bieganie psiaka po lesie bez kontroli nie jest dobrym pomysłem. Dlaczego? Powodów jest znacznie więcej, i to mniej przyjemnych niż wystawiony mandat. Instynkt Znam wiele czworonogów. Na co dzień przekochanych stworzeń, chętnie współpracujących z ich ludźmi. BA! Część z nich dzieli mieszkanie z kotem – bez większych nieporozumień! Opiekunowie psiaków, często mówią, że ich czworonogi są dobrze wyszkolone i nie pobiegną za sarną czy zającem. I może spora część czworonogów stroniłaby od takich rozrywek, nie możemy zapomnieć o instynkcie. Wiele z ras (np. wyżły, jamniki, teriery ❤️, charty czy też rasy pierwotne) na skutek impulsu zareaguje raczej automatycznie. Specjalnie na potrzeby tego wpisu poprosiłam o kilka słów na temat psich instynktów behawiorystkę Viktorię Niewrzelę. Kilka słów zamieniło się w dłuższy tekst, bo temat okazuje się nieco obszerniejszy niż na początku zakładałam. Pies domowy jako gatunek ssaka drapieżnego, posiada instynkt łowiecki, który wg. etologii jest dziedziczną i wrodzoną zdolnością do wykonywania zachowań napędzaną przez popęd, wywoływaną przez bodźce zewnętrzne. Przejawia się on w łańcuchu łowieckim składającym się z cyklu zachowań, z których każde może być wzmacniające (nagradzające same w sobie) dla psa. Obejmuje on obserwację terenu, podążanie za ofiarą, skradanie się w jej kierunku, pogoń, łapanie -gryzienie, gryzienie – rozszarpywanie (zabijanie), posiadanie, rozrywanie i konsumpcję. Powyższy łańcuch zachowań może wywołać pojawienie się bodźca takiego jak zapach lub widok innego zwierzęcia. W zależności od typu psa, instynkt łowiecki może obejmować różne zachowania – dla niektórych psów zakończy się on już na obserwacji, dla innych dopiero na konsumpcji. Standardowo będziemy mieć wyjątki od reguły, ale po psach pasterskich możemy się spodziewać nasilonych zachowań polegających na obserwacji, podążaniu i skradaniu się, ale rozszarpywanie (zabijanie) i konsumpcję prawdopodobnie będą miały nieco wygaszoną. Po terrierach możemy się spodziewać znacznie silniejszych zachowań rozszarpywania i zabijania. Silne instynkty łowieckie możemy zauważyć także u psów myśliwskich (tutaj też mamy rozróżnienie na psy węszące, zaganiające i zabijające) oraz psów północy. Każda pogoń za zwierzęciem jest dla psa zachowaniem bardzo ekscytującym i nagradzającym samym w sobie. Pies, który doświadczy tego typu atrakcji szybko nauczy się, że widok czy zapach dzikiego zwierzęcia jest sygnałem “dobrej zabawy”. Jest to tak silny bodziec dla psa, że w jego obliczu trudno o to, żeby docierały do psa inne sygnały (takie jak np. wołanie opiekuna). Zmiana reakcji psa w obliczu tych bodźców jest oczywiście możliwa, możliwe jest też zapobieganie rozwojowi intensywnej reakcji, ale często wymaga ogromu wiedzy, pracy i świadomości ze strony opiekuna. Dzikie zwierzęta Pamiętaj, że las to przede wszystkim dom dla dzikich zwierząt tam żyjących. Mało kto wie, że goniona sarna, pomimo tego, że pies biegł w zamiarach zabawowych, w rzeczywistości po akcji może paść na skutek stresu i wycieńczenia. Warto wiedzieć, że nie wszystkie zwierzęta na widok Twojego czworonoga będą panicznie uciekać. Dzik (szczególnie locha z młodymi) raczej nie będzie unikać konfrontacji. To samo tyczy się dorosłego jelenia czy łosia. Od dłuższego czasu Internet zalewają też informacje o psach zabijanych przez wilki. Wilki psy traktują jako konkurencję, której należy się pozbyć. Z kolei dla części psów wilczy zapach jest bardzo interesujący. Spotkanie burka z dzikim kuzynem jest raczej przesądzone. Dlatego też tak ważne jest, by swoich ukochanych czworonogów nie puszczać luzem w lasach, gdzie wilki występują. Chociaż sarna, jeleń czy dzik mogą być bardzo niebezpieczne dla naszego pupila, nie są jedynym zagrożeniem! W ciepłe dni na powierzchniach, na które pada słońce często wygrzewają się żmije zygzakowate. Nadepnięcie na nie lub chęć obwąchania może skończyć się atakiem tego gada. Ukąszenie żmii dla psa może skończyć się tragicznie. Niebezpieczne fast foody Szczepionki przeciwko wściekliźnie dla lisów są rozrzucane w lasach. Ich zjedzenie przez psa, może być niebezpieczne – to dość powszechnie znana informacja. Mało kto zdaje sobie sprawę, że las może stać się też źródłem zakażenia innymi poważnymi chorobami. W odchodach dzikich zwierząt, którymi niektóre psy zajadają się z przyjemnością, mogą znajdować się jaja i larwy groźnych pasożytów takich jak np. tasiemce. Tarzanie w padlinie lub jej zjadanie to też średnio bezpieczna sprawa, po której przy odrobinie pecha łatwo o infekcje i zakażenia. Inne pułapki Dzikie zwierzęta to nie jedyne niebezpieczeństwo czyhające w lesie na naszych pupili. Choć dla wielu z nas problem może wydawać się kompletnie obcy, w lasach cały czas aktywni są kłusownicy. Wnyki i sidła można znaleźć czasem zbaczając tylko o kilkadziesiąt metrów z głównej ścieżki! Razem z Szamanem znaleźliśmy rozstawione wnyki w osiedlowym lasku. Jeżeli znajdziesz wnyki lub sidła podczas spaceru z psem koniecznie zrób zdjęcia, oznacz lokalizację i zgłoś je do straży leśnej. Możesz spróbować je unieszkodliwić, jednak zaleca się zostawienie ich na miejscu. Pomoże to ustalić sprawcę i wymierzyć sprawiedliwość. Nie można też zapomnieć, że w Polsce myśliwi mają prawo strzelać do bezpańskich psów w lesie. Warto mieć to na uwadze, jeżeli decydujesz się na spacer z psem swobodnie eksplorującym teren w dalekiej odległości od Ciebie. Jak czerpać z leśnych spacerów przyjemność? Oczywiście spacer po lesie dalej może być olbrzymią frajdą dla Ciebie i Twojego psa! Wystarczy trzymać się kilku reguł. Mam kilka punktów, których zawsze staram się trzymać: Krótką miejską smycz zamieniam na dłuższą. Z powodzeniem sprawdzi się długa (np. 8m) taśma z Biothane, lasu, gdzie wiem, że zdarzają się polowania wybieram akcesoria w neonowych i widocznych kolorach. Pomarańczowe szelki czy linka dają jasny komunikat, że pies jest pod kontrolą człowieka. Przed spacerem warto sprawdzić, czy nie jest planowane jakieś polowanie na stornach kół łowieckich / adresówek. Często w dalszych wypadach, Szaman ma przyczepione nawet dwie – jedną do szelek, drugą do przeciw kleszczom… i nie tylko. Po spacerze zawsze sprawdzam sierść w poszukiwaniu kleszczy. Ponieważ w Polsce coraz częściej spotykana jest Dirofilaria unikam też komarów chroniąc się i psa odpowiednimi ulgowa obowiązuje tylko szczeniaka, który grzecznie podąża za nami. Nie mniej pilnuję, żeby nie wchłonęła czegoś, czego jeść nie powinna i zawsze była blisko zdjęć robię w naszych okolicznych lasach. Nie widzicie na nich smyczy – częściowo dlatego, że psy skupione są na nagrodzie i pracy, częściowo dlatego, że usuwam je później w programie. Obowiązujące leśno-psie przepisy naprawdę mają sens! Chcesz czerpać radość z leśnych wypraw i nie narażać się i pupila na niebezpieczeństwa i nieprzyjemności? Świetnie! Zatem smycz lub linka w dłoń i ruszaj w las – przygoda wzywa. Jeżeli temat Cię zainteresował, poniżej znajdziesz też kilka ciekawych linków wartych zobaczenia. Interpretacja zakazu spuszczania psówOblicza lasów – pies w lesieInfografika
O wiele bardziej obawiam się zdziczałych psów w lesie niż wilków pomieszanych z dzikami, jeleniami, rysiami i tygrysamiTakie psy nie boją się człowieka, z
- Od początku roku zebraliśmy z lasów i ulic Warszawy ponad 60 saren, czyli statystycznie ginie tu więcej niż 1 sarna dziennie - informują Lasy Miejskie. Okazuje się, że mnóstwo przypadków dotyczy pogryzienia saren przez psy. Do tragicznych w skutkach zdarzeń dochodzi coraz częściej. Leśnicy apelują do mieszkańców o rozwagę i nie puszczanie psów luzem. Szczegóły w tekście poniżej. Psy mordują sarny. Leśnicy są bezradniW stołecznych lasach coraz częściej dochodzi do groźnych sytuacji z udziałem psów i saren. W ostatnim czasie odnotowano kilkanaście tragicznych w skutkach zdarzeń. O jednym z nich pisze mieszkanka Warszawy na swoim facebookowym profilu. Do zdarzenia doszło 24 lutego 2021 r. na terenie Lasu Bielańskiego. - Z oddali słyszeliśmy dziwne dźwięki. Po podejściu bliżej okazało się, że sarna jest atakowana przez psa w typie charta. Była bardzo pogryziona. Po odgonieniu psa wezwaliśmy Straż Miejską, a następnie łowczego. Przez cały czas tego zajścia nigdzie w pobliżu nie było widać właściciela, nie było też słychać, żeby ktoś próbował przywołać psa - relacjonuje mieszkanka. I dodaje, że sarna trafiła do ośrodka rehabilitacji dla dzikich zwierząt, gdzie po ocenie obrażeń przez lekarza musiała zostać uśpiona. Rzeź sarenTo jedna z wielu sytuacji, która miała miejsce w ostatnim czasie. Statystyki podane przez Lasy Miejskie w Warszawie są przerażające. - Od początku roku zebraliśmy z lasów i ulic Warszawy ponad 60 saren, czyli statystycznie ginie tu więcej niż 1 sarna dziennie (a to są tylko te przypadki o których wiemy. Przynajmniej 15 z nich było pogryzionych, a nie wiadomo ile z pozostałych zostało spłoszonych i wpędzonych pod samochody lub po prostu - zagonionych na śmierć - przekazują Lasy Miejskie w Warszawie. Co jeszcze musi się wydarzyć, aby opiekunowie psów po prostu zachowywali się odpowiedzialnie, przestrzegali przepisów, i nie puszczali swoich pupili luzem w lesie i na nieużytkach?"Nie puszczajcie psów luzem!" Leśnicy po raz kolejny apelują, aby mieszkańcy nie puszczali swoich psów luzem. Psy luźno biegające po lesie stanowią zagrożenie nie tylko dla zwierząt, ale również i dla ludzi. - Nie raz widywaliśmy sceny, podczas których psy wbiegały bezpośrednio przed osoby biegające, jeżdżące na rowerze czy na nartach biegowych po lesie. Zbieramy również sporo martwych zwierząt, ofiar kolizji drogowych, i zawsze zastanawiamy się co spowodowało że zwierzę wybiegło na ulicę? Pamiętajmy, że spłoszone sarny czy łosie w terenie zurbanizowanym mogą w panice wybiec na drogę powodując kolizję drogową - brzmi apel do spacerowania z psem po Lesie KabackimZakaz wyprowadzania psów w Lesie Kabackim obowiązuje od trzech lat, ale wygląda na to, że niewielu warszawiaków stosuje się do niego. Radny Mateusz Rojewski zwrócił uwagę na fakt, że mieszkańcy stolicy nagminnie łamią zakaz i spacerują z czworonogami na terenie rezerwatu przyrody. - Obecność psów stanowi jedno z największych zagrożeń dla zamieszkujących las dzikich zwierząt. Psy biegające niejednokrotnie luzem sprawiają, że część spacerowiczów i biegaczy czuje się niekomfortowo - mówi Mateusz Rojewski. Radny złożył w tej sprawie interpelację na ręce burmistrza dzielnicy Ursynów. W dokumencie zawarł swoją "prośbę o podjęcie wszelkich działań, ukierunkowanych na skuteczne egzekwowanie zakazu wyprowadzania psów w Lesie Kabackim".Zobaczcie też: Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
To pozostałości po wysiedlonych niegdyś Łemkach. Dzikie sady, kamienne fundamenty łemkowskich domów są często jedynymi świadkami historii. Beskid Niski to kraina dzikich zwierząt. W bukowych lasach żyją popielice, jelenie, rysie, a nawet wilki i niedźwiedzie. Stacjonuje tu bocian czarny, orlik krzykliwy czy puchacz. Fiona ma przetrąconą łapkę i 5 kłutych ran. Maciej MałekW Lesie Łagiewnickim jest ok 300 dzików. Nie trudno spotkać je nawet podczas spaceru w Arturówku. Najważniejsze to zachować ostrożność i spacerujące z nami czworonogi trzymać na miniony weekend grupa młodych ludzi, która spacerowała z psami po Arturówku natknęła się na żerujące dziki z młodymi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo w łódzkim Lesie Łagiewnickim jest ich ok 300, gdyby nie fakt, że spotkanie zakończyło się kontuzją jednego z czworonogów. Przetrącona łapa Fiony i 5 kłutych ran są świadectwem tego, że psy w lesie powinny być pod nieustanną kontrolą Najczęstszą przyczyną szarży dzikiej zwierzyny są wolno biegające psy - informuje Kamil Polański, łódzki leśnik, kierownik Ośrodka dla Dzikich Zwierząt. - Przepisy jasno określają obowiązek trzymania psów na smyczy w terenie przestrzegają też przed wchodzeniem w młodniki i zbaczanie z wyznaczonych Kategorycznie zabrania się dokarmiania dzikiej zwierzyny - podkreśla Kamil Polański. - Dziki bardzo szybko się uczą i przyzwyczajają, dlatego też podchodzą do uczęszczanych tras i mogą stanowić zagrożenie dla spacerowiczów. Sen o dzikich zwierzętach dotyczy lęku rodzącego się podczas ukrywania bądź kontrolowaniu wszystkiego, co wydaje się nam niewłaściwym zachowaniem społecznym lub seksualnym. U dzieci natomiast dzikie zwierzęta spełniają rolę symbolów zastępczych dla wszelkich nowych trudności czy stresów, z którymi muszą się one uporać. Indyjskie dzikie psy lub Dhole w lesie w środkowych Indiach – Stockowy materiał wideoIndyjskie dzikie psy lub Dhole w lesie w środkowych Indiach - Zbiór materiałów filmowych royalty-free (Cyjon)OpisIndyjskie dzikie psy lub Dhole w lesie w środkowych IndiachSłowa kluczoweCyjon Wideo,Indie Wideo,Dzikie zwierzęta Wideo,Las Wideo,Wilk Wideo,Azja Wideo,Bez ludzi Wideo,Biały Wideo,Brązowy Wideo,Czerwony Wideo,Część ciała zwierzęcia Wideo,Drapieżnik Wideo,Dziki obszar Wideo,Film - Obraz filmowy Wideo,Futro - Tkanina Wideo,Gatunek zagrożony Wideo,Gwizdać Wideo,Głowa Wideo,Pokaż wszystkieCzęsto zadawane pytania (FAQ)Czym jest licencja typu royalty-free?Licencje typu royalty-free pozwalają na jednokrotną opłatę za bieżące wykorzystywanie zdjęć i klipów wideo chronionych prawem autorskim w projektach osobistych i komercyjnych bez konieczności ponoszenia dodatkowych opłat za każdym razem, gdy korzystasz z tych treści. Jest to korzystne dla obu stron – dlatego też wszystko w serwisie iStock jest objęte licencją typu licencje typu royalty-free są dostępne w serwisie iStock?Licencje royalty-free to najlepsza opcja dla osób, które potrzebują zbioru obrazów do użytku komercyjnego, dlatego każdy plik na iStock jest objęty wyłącznie tym typem licencji, niezależnie od tego, czy jest to zdjęcie, ilustracja czy można korzystać z obrazów i klipów wideo typu royalty-free?Użytkownicy mogą modyfikować, zmieniać rozmiary i dopasowywać do swoich potrzeb wszystkie inne aspekty zasobów dostępnych na iStock, by wykorzystać je przy swoich projektach, niezależnie od tego, czy tworzą reklamy na media społecznościowe, billboardy, prezentacje PowerPoint czy filmy fabularne. Z wyjątkiem zdjęć objętych licencją „Editorial use only” (tylko do użytku redakcji), które mogą być wykorzystywane wyłącznie w projektach redakcyjnych i nie mogą być modyfikowane, możliwości są się więcej na temat beztantiemowych materiałów wideo lub zobacz najczęściej zadawane pytania związane ze zbiorami wideo. uroczy. las. zwierzęta. zwierzę. dzikie zwierze. szop. ssak. ogród zoologiczny. Znajdź obrazy z kategorii Zwierzęta Leśne Bez wynagrodzenia autorskiego Nie wymaga przypisania Obrazy o wysokiej jakości. Kilka dni temu leśniczy widział, jak dwa psy zagryzły młodego jelenia - sam ledwo uniknął ataku. - Takich sytuacji jest coraz więcej, bo problem dzikich psów z roku na rok się nasila. Skala jest dość duża, ponieważ tylko z naszych obserwacji, na terenie dwóch leśnictw w ramach naszego nadleśnictwa co roku jest zagryzione około 35 zwierząt. Jeśli to przełożymy na całe nadleśnictwo, to tych zwierząt rocznie może ginąć nawet ponad setka. Głównym powodem tego jest człowiek i po prostu nieodpowiedzialność ludzi, którzy celowo te psy wypuszczają, zostawiają i one później dziczeją – wyjaśnia Łukasz Galimski z Nadleśnictwa na szczęście zazwyczaj trzymają się daleka od ludzi, da się też je łatwo przestraszyć na przykład krzycząc – kontynuuje Galiński. Jednak jeśli ich populacja się zwiększy możemy być pewni, że do ataku na człowieka w końcu dojdzie. Dlatego też jeśli widzimy jakąś osobę, która próbuje porzucić swoje zwierze w lesie, powinniśmy jak najszybciej zawiadomić straż leśną lub policję. Dzikie zwierzęta w The Sims: Wiejska sielanka. Wśród dzikich stworzeń pojawią się króliki oraz ptaki. W grze będą także lisy, które otrzymały nowe zachowania i animacje względem tych zaimplementowanych w dodatku Psy i koty. W przeciwieństwie do wspomnianego DLC, lisy z Wi ejskiej sielanki będą typowo dzikimi zwierzętami i nie Pies puszczony luzem w lesie może być odstrzelony przez myśliwego - informacje takiej treści, na jakie natrafić można w gdyńskich lasach, zbulwersowały właścicieli czworonogów. - To jakiś chory pomysł, rzecz absolutnie nie do przyjęcia! - denerwuje się pani Dorota, która podczas spaceru zauważyła ostatnio kontrowersyjny plakat. Informacja o strzelaniu do psów opatrzona jest logiem, które przypomina to należące do Nadleśnictwa Gdańsk. Jego przedstawiciele w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" zapewnili jednak, że jest to niefortunna pomyłka, a żadna akcja likwidowania przez myśliwych czworonogów biegających luzem nie jest szykowana. Truciciel psów i ptaków z Gdyni powrócił Szczują psy na sarny w rezerwacie Kępa Redłowska w Gdyni. "To są regularne polowania". Myśliwi będą strzelać do psów?Wobec myśliwych, dopuszczających się takich czynów, zapadały w przeszłości wyroki w procesach karnych. Niektórym odbierano też uprawnienia. Nie zmienia to jednak faktu, że według przedstawicieli Nadleśnictwa Gdańsk psy biegające luzem po obszarach leśnych są dużym i nasilającym się problemem, a inne informacje, zawarte na kontrowersyjnym plakacie, mają istotny walor edukacyjny. Właściciele czworonogów ostrzegani są że ich pupil puszczony samopas może pogonić i zranić dzikie zwierzęta, napotkać wnyki, dziki, duże drapieżniki, jak wilki, które go zaatakują, niepokoić innych spacerowiczów i ich psy. Pies pogryzł mężczyznę na plaży w GdyniPodobne spostrzeżenia mają mieszkańcy, którzy wybierają się w Gdyni na spacery do lasu. Ich zdaniem problem z czworonogami, puszczanymi luzem, nasila się. - Właściciele psów uważają się za jakąś uprzywilejowaną kastę, której nie dotyczy obowiązujące prawo - mówi pan Michał, często biegający w lesie na Dąbrowie. - Każdy z nich zdaje sobie sprawę, że puszczanie czworonoga luzem w lesie jest nielegalne, naraża na niebezpieczeństwo dzikie zwierzęta, ale także ludzi. Nic sobie jednak z tego nie robią. Psy bez kagańca i smyczy regularnie atakują biegaczy i osoby jeżdżące na rowerze. Te rasy agresywnej także inne czworonogi. Moja partnerka, trenująca rok temu w lesie, została dotkliwie pogryziona przez owczarka, a sprawa trafiła na policję. Najbardziej śmieszą mnie tłumaczenia właścicieli psów, że ich pupil nie jest rzekomo agresywny i nic nikomu nie zrobi. Najczęściej jest to jakaś farsa. Z moich obserwacji wynika, że jakieś 90 procent psów w lesie absolutnie nie słucha się swoich właścicieli. Co więcej, widziałem sytuacje, kiedy nawet, gdy czworonóg był na smyczy, to wyprowadzające go dzieci lub kobiety nie były w stanie go utrzymać, gdy zauważył inne zwierzę. Pies przewracał takie osoby, wyrywał się im i próbował atakować wspomnieć, że prowadzenie psa bez smyczy, zarówno w mieście, jak i w lesie, jest nielegalne. Na podstawie znowelizowanego w kwietniu tego roku Kodeksu Wykroczeń grozi za to wysoki mandat, w kwocie nawet do 500 złotych. AKTUALIZACJAPo publikacji artykułu otrzymaliśmy wiadomość od rzecznika prasowego Nadleśnictwa Gdańsk, Łukasz Plonus. Przekazał, że nie jest prawdą, że plakat z informacją o odstrzale psów zawiera logo Nadleśnictwa Gdańsk:Nie jest prawdą, że plakat z informacją o odstrzale psów zawiera logo Nadleśnictwa Gdańsk. [...] Na żadnym etapie tworzenia nie był on konsultowany z leśnikami. Dopiero po kontakcie przedstawicielki Fundacji Odin z Nadleśnictwem Gdańsk wskazaliśmy, że taki plakat zawiera nieprawdziwą i szkodliwą informację dot. możliwego odstrzelenia zwierzęcia przez myśliwego. Zgodnie z przepisami, etyką łowiecką i zwykłą ludzką empatią nie może być zgody na tego typu traktowanie zwierząt domowych, w tym psów. Autorka plakatu niezwłocznie usunęła tę informację z plakatu. Wspomnianą w tekście konsultacją z przedstawicielką Fundacji Odin, było jedynie zwrócenie uwagi, że plakat zawiera nieprawdziwą i szkodliwą informację dot. możliwego odstrzelenia zwierzęcia przez myśliwego — można przeczytać w komunikacie, który otrzymaliśmy. Gdyńskie Ciapkowo apeluje: "Nie bójcie się adoptować starych... Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera . 471 216 240 263 484 330 281 424

dzikie psy w lesie