Ewa Drzazga: A teraz rora na stały element naszego programu, pytania z wykrywaczem kłamstw. 1.Czy kiedykolwiek ściągałeś/aś na teście? T:Nie (prawda) To były czasy kiedy nawet bym na to nie wpadła. Poza tym, trochę ciężko jest jakkolwiek ściągać jak ma się mapę, na której trzeba cos zaznaczyć.
Dzień 29 kwietnia 2022 roku był dniem, do którego słowa ,, coś się kończy, coś się zaczyna” pasowały jak Leonardo da Vinci do miana jednego z największych geniuszy w historii albo, by uderzyć w bardziej swojskie tematy, jak truskawki do śmietany w ciepły, lipcowy wieczór. Tamto piątkowe popołudnie było tym punktem w historii, w którym nasza szkolna społeczność żegnała tegorocznych maturzystów. Nadszedł dla nich ten nieubłagany czas, kiedy trzeba było zakończyć tę drogę pełną sprawdzianów, prac domowych, ale także zdumiewających i nieprzewidywalnych zdarzeń. Trzeba było pożegnać doskonale znane szkolne mury w celu stawienia czoła nowym wyzwaniom i najdziwniejszym rzeczom, jakie kreatywne, czasem złośliwe, ale niezwykle fascynujące życie rzuca pod nogi młodym ludziom, absolwentom szkół średnich. Niepodobieństwem jednak byłoby naszych licealnych starszaków godnie w ten świat szeroki nie odprawić. Odprawiny zaczęły się, tradycyjnie, od przekazania sztandaru Liceum Ogólnokształcącego im. ks. prof. Włodzimierza Sedlaka w ręce tych, którzy zgodnie mogą sobie śpiewać ,,Już za rok matura”- uczniów klas trzecich liceum czteroletniego. Podczas tej krótkiej ceremonii i przy słowie wstępnym wygłoszonym przez Panią Dyrektor Marzenę Czerwonkę na własnej skórze można było doświadczyć, że dzieją się właśnie rzeczy wyjątkowej wagi. Zaraz potem uczniowie właśnie schodzący z naszej licealnej sceny zaczęli powoli ściągać do stolika, przy którym z rąk Pana Dyrektora Czesława Sieczki i Pani Dyrektor Marzeny Czerwonki otrzymywali świadectwa. Gdy ten punkt programu się zakończył, nastąpiła część artystyczna. Przy tej okazji zaprosiliśmy maturzystów do wspólnej zabawy, gdzie trzeba było wykazać się wiedzą i zimną krwią. Przebieg gry był następujący: osiem odważnych osób zasiadło w okręgu na ośmiu wspaniałych ,,tronach” klasy biznes rozmiaru miniaturowego, przygotowanych na tę okazję. Podczas gdy w tle groźnie rozbrzmiewał dźwięk tykającego zegara, uczestnicy odpowiadali na zadawane pytania, przy okazji przekazując sobie pięknie przystrojone pudełko. Zła odpowiedź skutkowała przetrzymaniem kłopotliwej rzeczy w swoich rękach, co z kolei zwiększało ryzyko odpadnięcia. Powodem takiego stanu rzeczy był fakt, że gdy o uszy obecnych obijał się wygenerowany dźwięk wybuchu, osoba trzymająca wyżej wspomniany przedmiot kończyła uczestnictwo w dalszej części rozgrywki. Śmiech zaangażowanych i obecnych na widowni był chyba najlepszym świadectwem, że gra swoją rolę rozluźniająco – rozweselającą należycie spełniła. Swoją cegiełkę dołożyli oczywiście sami główni bohaterowie piątkowych wydarzeń. Do podziękowań dołączyli prezentację zdjęć z okresu szkolnego, jak i również z okresu dzieciństwa. Piękne wykonanie piosenek w wykonaniu maturzystek dopełniło dzieła. Występ, w trakcie którego z wywiadów przeprowadzonych z naszymi starszymi kolegami i koleżankami mogliśmy się dowiedzieć, jak wspominają czas spędzony w naszej szkole, został zwieńczony wręczeniem drobnych upominków od klas trzecich liceum 4 – letniego. Na koniec tego pisania, pozwolę sobie zwrócić się jeszcze raz do maturzystów. Moi Drodzy! Wchodzicie teraz w naprawdę dorosłe życie. Od razu powiedzmy sobie szczerze: łatwo nie będzie. Tym bardziej chciałbym Wam życzyć wytrwałości, cierpliwości i optymizmu. Po prostu: powodzenia! Ł. Niewadzi
W dniu 30.04.2021 miało miejsce uroczyste pożegnanie klas maturalnych, prezentujemy film przygotowany przez klasy drugie, żegnający maturzystów.═════════════
Katalog Katarzyna Marcinkowska, 2010-11-23PiłaJęzyk polski, ScenariuszeScenariusz uroczystości - Pożegnanieklas maturalnych Katarzyna Marcinkowska SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI NA ZAKOŃCZENIE ROKU SZKOLNEGO – POŻEGNANIE KLAS MATURALNYCH. MOTTO: „Dopomóż dzisiaj odchodzącym chwilom, by jutro były warte wspomnień”. Małgorzata Stolarska (1. Wprowadzenie sztandaru) Pani Alicja ..... prosi o wprowadzenie sztandaru. (2. Powitanie gości oraz przemówienie) Pani dyrektor wita zaproszonych gości (3. Przemówienia gości i wręczenie nagród) Wejście konferansjerów Konferansjer I (Michał) Witam wszystkich bardzo serdecznie w imieniu społeczności uczniowskiej naszej szkoły. Ja nazywam się Michał ........ i występuję dziś w towarzystwie mojej koleżanki z klasy - Kasi ......... (Kasia – ukłon). Konferansjer II (Kasia) Szanowni Państwo, koleżanki i koledzy! Przypadł nam w udziale wielki zaszczyt poprowadzenia tej wspaniałej uroczystości, dlatego ośmielam się prosić o zabranie głosu zaproszonych gości. Goście występują wg swojego uznania, bez wyczytywania z listy. Niektórzy wręczają absolwentom przygotowane nagrody(albumy, książki, dyplomy). Gdy wystąpią już wszyscy zaproszeni - głos zabierze Patrycja ........ w imieniu Samorządu Uczniowskiego Przemówienie SU: Drodzy Absolwenci! W imieniu wszystkich uczniów młodszych klas dziękuję Wam za lata spędzone wspólnie w murach naszej szkoły. Muszę wyznać, że na pewno będzie nam Was brakowało, jednak postaramy się godnie Was zastąpić. Dziś nadeszła pora rozstania i pożegnania. Myślę jednak, że nieprędko zapomnicie o naszych nauczycielach i wychowawcach, młodszych kolegach i koleżankach... Jesteśmy przekonani, że gdziekolwiek rzuci Was los, będziecie godnie reprezentować naszą szkołę. Pamiętajcie też, że jej drzwi będą dla Was zawsze otwarte. Kochani! Żegnamy Was życzeniami płynącymi z głębi serca: Niech omijają Was troski, smutki i zwątpienia, a towarzyszy radość, zrozumienie i przyjaźń. Społeczność uczniowska życzy Wam też: - pomyślnego zdania egzaminu dojrzałości; - optymizmu i wiary w siebie; - oraz wspaniałej przyszłości! (4. Ślubowanie absolwentów) Pani wicedyrektor prosi o wystąpienie osób wybranych do ślubowania absolwentów, odbywa się ślubowanie. (5. Wyprowadzenie sztandaru) Pani wicedyrektor wydaje komendę „BACZNOŚĆ” i zarządza wyprowadzenie sztandaru. (6. Przemówienie rodziców absolwentów) Konferansjer I (Michał) Drodzy rodzice dzisiejszych absolwentów. Czas płynie nieubłaganie i właśnie nastał ten dzień, gdy wasze córki i synowie stawiają pierwszy krok w dorosłość. Prosimy Państwa o kilka słów komentarza do tej sytuacji. Jeden z rodziców przemawia, składa podziękowania, udziela porad na przyszłość (7. Przemówienie absolwentów) Konferansjer II (Kasia) Teraz proszę o zabranie głosu przedstawiciela absolwentów Wychodzi ktoś z maturzystów, wygłasza swoje przemówienie. Powinien koniecznie nawiązać do tego, że kwiaty są symbolem wdzięczności, niewyrachowanej i szczerej sympatii oraz poprosić o ich przyjęcie. (8. Wręczenie kwiatów przez absolwentów dyrekcji, nauczycielom i personelowi) Kiedy wybrani wcześniej uczniowie wręczają kwiaty, na scenie instaluje się zespół oraz recytatorzy. W razie zbyt długiego gwaru p. wicedyrektor prosi zgromadzonych o spokój i wysłuchanie krótkiego programu artystycznego (9. Program artystyczny) Konferansjer I (Michał) Wiele jest sentencji, złotych myśli, drogowskazów, które mogą pełnić rolę przewodnika po drogach i bezdrożach życia. I choć nie wolno robić fałszywych kroków, to iść trzeba. Czasem nawet pod prąd... Konferansjer II (Kasia) Patrząc wstecz na zadeptane ścieżki, każdy z Was dostrzeże zwykłą, ludzką rzecz - pamięć rzeczy przeszłych. Dzisiaj, zamykając pewien etap w swoim życiu i zaczynając nowy, zostawiacie cząstkę siebie właśnie tutaj, w tej szkole, by ruszyć dalej... Recytatorka 1 : Zapytam wiatr Czy mogę wiać Tam, gdzie chcę Zapytam Słońce Czy taki blask Też mogę mieć Zapytam kwiat Czy siebie w darze Mogę dać Zapytam górę Czy piękny widok Widać z niej Zapytam morze Czy kropla w nim Sobą jest Zapytam drzewo Czy rosnąć zawsze Ja mogę też Zapytam żar Czy iskra też Będzie nim Zapytam ptaka Czy da mi skrzydła Bym mogła latać Recytator 2 : Niezapomniane młodzieńcze lata! Szkolne wspomnienia niezapomniane! Na ciężkich drogach chmurnego świata Wyście jak balsam na krwawą ranę! Gdy wstecz obrócę wzrok taki łzawy, Wnet się jak czarem byt złoci szary- Niech żyje przyjaźń ze szkolnej ławy! Niech żyją nasze dawne wagary! Piosenka: PRZEMIJA URODA W NAS Pomiędzy ustami a brzegiem, pucharu głębina a niebem, pomiędzy szaleństwem a złem jest czas na zadumę i sen. Przemija uroda jak sława, a cnota pozostać nie rada. I nie wiem, co po nas na dnie, na pewno nie diament, o nie. Przemija uroda w nas, w zdumieniu i w oczach gwiazd, Przemija uroda jak nagła pogoda, jak zima w La Paz. Pomiędzy oddechem a śniegiem, pomiędzy zadyszką a biegiem, pomiędzy intrygą a grą jest czas na wytchnienie, na dom. Przemija uroda i zdrowie, ławeczka w Łazienkach nam w głowie. Zapytasz, co po mnie na dnie, na pewno nie feniks, o nie. Przemija uroda… Recytator 3: Ile razem dróg przebytych? Ile ścieżek przedeptanych? Ile deszczów, ile śniegów Wiszących nad latarniami? Ile listów, ile rozstań, Ciężkich godzin w miastach wielu ? I znów upór, żeby powstać i znów iść, i dojść do celu. Ile w trudzie nieustannym Wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń? Ile chlebów rozkrajanych? Pocałunków? Schodów? Książek? Recytator 4: Oto jest nasz dzień codzienny, nasze małe budowanie, trud uparty i niezmienny, nieustanne kształtowanie. Słońce wschodzi i zachodzi, drzewa kwitną, liście ronią, my strumień rzeczywistości kształtujemy naszą dłonią. Pieśń III K. I. Gałczyński Piosenka: Widziałam wiatr o siwych włosach, roznosił spokój wśród pól, w miękkie babie lato kości grzał, a innym razem lasy kosił, spadał ostrzem z gór, młody był, Bogiem był i gnał wolny tak. Wiele dni, wiele lat, czas nas uczy pogody, zaplącze drogi, pomyli prawdy, nim zboże oddzieli od trawy. Bronisz się, siejesz wiatr, myślisz jestem tak młody, czas nas uczy pogody, tak od lat, tak od lat. Ilu ludzi czas wyleczył z ran, zamienił w spokój duże krwi, może kiedyś tam, pod jesień tak, znów czoło wypogodzi i wygładzi brwi. Widziałem dni w muzeach sennych, o wnętrzach zimnych jak mrok, starsi ludzie w rogach wielkich sal, księgi pięknych myśli pełne, pokrył gruby kurz, herbaty smak, kapci miękkich szum, spokój serc. Grażyna Łobaszewska Recytator 5: Nie wierzyłem Stojąc nad brzegiem rzeki, która była szeroka i rwista, że przejdę ten most, spleciony z cienkiej, kruchej trzciny powiązanej łykiem. Szedłem lekko jak motyl I ciężko jak słoń. Szedłem pewnie jak tancerz I chwiejnie jak ślepiec. Nie wierzyłem, że przejdę ten most, Nie wierzę, że przeszedłem Piosenka: Myslovitz Acidland Nie poddaj się, bierz życie jakim jest I pomyśl, że na drugie nie masz szans Po co ten stres, myślisz, że nie masz nic Każdy ma - nawet Ty Czasem trzeba to po prostu znaleźć Miłość, noc i deszcz, życie też Dlatego warto starać się Powiedz, czy naprawdę nic nie jesteś wart Znajdź to w sobie, tak Nie poddaj się, bierz życie jakim jest I pomyśl, że na drugie nie masz szans Ten kraj jest jak psychodeliczny lot Czujesz, że nie zmienisz nic Spróbuj wziąć z tego coś To przecież Twoje życie jest Popełniaj błędy i naprawiaj je Gdy dotkniesz dna odbijaj się Wykorzystaj czas, drugiego już nie będziesz miał Nie poddaj się, bierz życie jakim jest I pomyśl, że na drugie nie masz szans Odetchnij więc, zastanów się Znajdź jego sens, bierz życie takim jakie jest I ciągle szarp, i zmieniaj je Przed siebie idź, bierz życie takim jakie jest I zmieniaj je, i ciągle walcz, przed siebie idź Konferansjer I (Michał) W programie wykorzystano wiersze Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i Leopolda Staffa, piosenki Grażyny Łobaszewskiej, Seweryna Krajewskiego oraz grupy Myslovitz. (10. Pożegnania klas przez ich wychowawców) Konferansjer II (Kasia) Bardzo proszę o wystąpienie wychowawców klas maturalnych, wręczenie nagród, dyplomów oraz listów gratulacyjnych dla rodziców. Zapraszam na środek Pana Mariusza......oraz klasę IV A. Zapraszam też przedstawicieli klas młodszych do wręczenia absolwentom skromnych upominków. Wychowawca przemawia, wręcza nagrody i dyplomy, listy gratulacyjne i świadectwa, przekazuje Dyrekcji tablo klas, uczniowie młodszej klasy wręczają swoje upominki Konferansjer I (Michał) Gdy klasa IV A wróci na swoje miejsca Zapraszam Pana Grzegorza ..... z klasą IV B oraz żegnających tę klasę przedstawicieli klas młodszych. Wychowawca przemawia, wręcza nagrody i dyplomy, listy gratulacyjne i świadectwa, przekazuje Dyrekcji tablo klas, uczniowie młodszej klasy wręczają swoje upominki Konferansjer I (Michał) Dziękujemy wszystkim za przybycie i wzięcie udziału w uroczystości. Mottem dzisiejszej uroczystości są słowa pani doktor Małgorzaty Stolarskiej: „Dopomóż dzisiaj odchodzącym chwilom, by jutro były warte wspomnień”... By rzeczywiście było co wspominać, prosimy Panią Renatę ...... o wykonanie ostatnich wspólnych fotografii klas. Na koniec piosenka: „Wznieś serce nad zło” Ryszarda Rynkowskiego Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. „Każdy koniec daje szansę na nowy początek”. Paulo Coelho Pożegnanie klas maturalnych nigdy nie przebiega obojętnie. W tym roku jednak jest nietypowe. W Naftówce, podobnie jak w większości szkół, świadectwa będą czekać na absolwentów w pancernej szafie – tak w czasach pandemii wygląda zakończenie nauki dla maturzystów. Przykro nam bardzo, że nie możemy spotkać się […]Beata KowalskaDariusz LelonekZespół Szkół im. Wł. Szaferaw Złotym Potoku SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI ZAKOŃCZENIA ROKU SZKOLNEGO KLAS MATURALNYCH Celem ogólnym jest podtrzymanie tradycji internatu, utrwalanie więzi koleżeńskich oraz rozwijanie i wykorzystanie zdolności artystycznych wychowanków. POWITANIE Dwóch prowadzących (dziewczyna i chłopak), witają zgromadzonych gości - w tle piosenka zespołu Kombi "POKOLENIE"Prowadząca: Witamy serdecznie wszystkich zgromadzonych na dzisiejszej uroczystości pożegnania absolwentów naszej szkoły, szczególnie ciepło tegorocznych maturzystów, dla których dzisiejsze spotkanie jest ostatnią uroczystością w naszym dobry początek Wasza młodsza koleżanka przedstawi tekst Janusza Kofty "TWÓJ CZAS"Przyszedł twój czas,Daleka droga przyjacielu,Daleka droga...Rusza nas wielu ku swoim celomNa własnych nas nie nauczyStarszych przestrogaBędziemy błądzić,będziemy kluczyć - daleka droga cię onieśmielaJak innych wielu?Lecz stanąć w miejscu,To zostać w tyle,Tak Przed Wami jeszcze egzaminy maturalne. Wkrótce opuścicie szkolne mury. Każdy z Was, drodzy maturzyści zostawia tu kawałek siebie, swoje przyjaźnie i sympatie, marzenia i tęsknoty. Mamy nadzieję, że w Waszej pamięci pozostaną tylko piękne wspomnienia wspólnie spędzonych Pozostając z tą nadzieją zapraszamy na część artystyczną przygotowaną przez młodszych kolegów. CZĘŚĆ ARTYSTYCZNAI. WSPOMINKI Z PRZYMRUŻENIEM OKA czyli czas przeszły maturzystyProwadząca: Czas płynie, mijają lata, wiele z nich spędziliśmy w szkolnej ławce, ale czy możemy powiedzieć, że wiemy wszystko? Posłuchajcie pary swoich młodszych kolegów w wierszu W. Ścisłowskiego "WIEM I ... NIE WIEM".Ja wiem, co to jest tangens, Ja wiem, gdzie żyją kangury,Ja wiem gdzie płynie GangesOraz gdzie leży Turyn! Ja wiem, co to jest atom, Ja wiem jak powstaje pasat, Ja wiem, co ganił Katon, Znam kwasów moc i wiem kto walczył pod Płowcami,Ja wiem, że wiąz jest drzewem,Lecz mówiąc między namiJednego tylko nie wiem:Nie wiem,czy zdam egzamin,Nie wiem czy złapię dwóję,A mówiąc między nami -To właśnie Zdarza się również wcale nie tak rzadko, że w związku ze szkołą targają nami sprzeczne uczucia. Wyrazicielem ich będzie nasz następny kolega, który wyśpiewa nam te rozterki w przeróbce (specjalnie na tą okazję ) "Niepewności" Marka piosenki:Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę,Wręcz tracę zmysły, kiedy cię gdy cię długo nie oglądam,Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądamI tęskniąc sobie zadaję pytanie:Jak już cię skończę, co się ze mną stanie?La, la, la....Cierpiałem nieraz, nie myślałem wcaleAbym przed Wami szedł wylewać żale,Idąc bez celu nie pilnując drogiSam nie pojmuję jak w twe zajdę wchodząc sobie zadaję pytanie:Jak już cię skończę, co się ze mną stanie?II. CZAS PRAWIE TERAŹNIEJSZYProwadzący: To było dla Was jeszcze tak niedawno, a dla tych dwóch dziewczyn występujących w skeczu "WYWIADÓWKA", to jeszcze długa, nie zawsze miła codzienność. Nie zamówiliśmy co prawda Kabaretu Moralnego Niepokoju, ale nasze koleżanki też sobie doskonale Dalszy ciąg opowieści w czasie prawie teraźniejszym. Tym razem o bardziej przyjemnych (dla wielu) chwilach związanych z chodzeniem do szkoły. Wiersz A. Oppmana "WAGARY" i kolejny młodszy młodzieńcze lata!Szkolne wspomnienia niezapomniane!Na ciężkich drogach chmurnego świataWyście jak balsam na krwawą ranę!Gdy wstecz obrócę wzrok taki łzawy,Wnet się jak czarem byt złoci szary -Niech żyje przyjaźń ze szkolnej ławy!Niech żyją nasze dawne wagary! III. CZAS PRZYSZŁY - czyli dni, których jeszcze nie znamyProwadzący: A teraz chwila z muzyką. Posłuchajmy piosenki dedykowanej, jak wszystko w dzisiejszym programie naszym maturzystom. Zapraszamy wykonawcę piosenki Marka Grechuty "DNI, KTÓRYCH JESZCZE NIE ZNAMY".Tekst piosenki:Tyle było dni do utraty siłDo utraty tchu tyle było żałujesz tych, z których nie masz nic, Jedno warto znać, jedno tylko wiedz, że... Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy, Ważnych jest kilka tych chwil, na które czekamy. Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy, Ważnych jest kilka tych chwil, na które rozpoznać ludzi, których jeszcze nie znamy?Jak pozbierać myśli z tych nieposkładanych?Jak oddzielić nagle swój rozum od serca?Jak usłyszysz siebie spośród śpiewu tłumu?Jak rozpoznać ludzi, których jeszcze nie znamy?Jak pozbierać myśli z tych nieposkładanych?Jak odnaleźć nagle radość i nadzieję?Odpowiedzi szukaj, czasu jest tak niewiele!Prowadząca: Przed Wami nadzieje, niepokoje i szukanie własnej drogi życia. Na tej drodze spotkacie mnóstwo znaków zapytania, ale to dopiero jutro. Dziś się bawimy i chcemy Wam dać trochę "podpowiedzi". Prowadzący: A może będzie Wam dane "zasmakowanie" życia studenckiego? Ku przestrodze "PAMIĘTNIK STUDENTA ZNALEZIONY W ZSYPIE" autor Jacek "pamiętnika":4 lipca - Zdał ja na studia. Ot i życie studenta prowadzić października - Mieszkanie ja dostał w akademiku. Mieszkamy we trzech plus październik - Doładowali jeszcze trzech do październik - Napisali my pismo do pana rektora, że jak doda jeszcze dwóch, to się październik - Przyszła odpowiedź od pana rektora. Dodał październik - Nad ranem ten nade mną powiedział, żebym obudził tego pode mną, bo ten pod nim idzie na 6-tą do kościoła. Od dziś będziemy spać tak, żeby ci, którzy pierwsi idą spali na listopad - Dziś spałem do 11-tej, bo ten nade mną był po imprezie i musiał się listopad - Piątek, dziś spałem pod spodem. O 4-tej rano straciłem przytomność. Wszyscy porozjeżdżali się do domu, mnie obudzili dopiero w poniedziałek listopad - Przyszedł list z domu. Pytają czemu nie przyjechałem na wesele brata. Przecież nie napiszę, że leżałem bez czucia na podłodze. Napisałem, że złamałem listopad - Złamałem listopad - listopad - grudnia - Przekuliśmy się do pokoju stycznia - Wczoraj przyszła do mnie Kaśka. Było fajnie. Oglądaliśmy styczeń - Imieniny styczeń - Urodziny Zbycha. Jutro impreza u Bolka. Nie wiem, czy luty - Kuję do luty - Oblałem luty - Oblewam oblany kwiecień - Wyrzucili mnie z akademika. Wieczorem wróciłem przez okno. Koledzy się - Występuję w ....... Robię z siebie Myślicie, że szukanie pracy będzie łatwiejsze? No to posłuchajcie jak może być. Opowiedzą Wam o tym dwie nasze koleżanki w Skeczu "SZUKAM PRACY".Prowadzący: A teraz Skecz "BIURO MATRYMONIALNE"- tekst skeczu pochodzi z Kabaretu Moralnego Niepokoju. Koledzy trochę Was Moglibyśmy jeszcze długo w tym tonie, ale wiadomo, że każdy z Was wybierze swoją drogę życia. My tylko możemy Wam życzyć by była ona usłana sukcesami. Prowadzący: Uzupełnieniem naszych życzeń będzie piosenka „ACIDLAND" Zespołu MYSLOVITZ z wynikającym z niej przesłaniem cytuję "...nie poddaj się, bierz życie jakim jest...". Więcej „wyśpiewają" Wam młodsi PREZENTACJA MULTIMEDIALNA - "HISTORIA MATURZYSTÓW"Prowadząca: (w tle piosenka Zespołu IRA "ZATRZYMAJ MNIE, NIE DAJ MI ODEJŚĆ")Więc zapraszamy Panowie i PanieTo maturzyści są na ekraniePrzez cztery lata nauki i pracyTak nam wyrośli, teraz są postawa, ubrania, włosy...Jak się potoczą ich dalsze losy?Na ekranie Prowadzący przedstawiają przygotowaną wcześniej Prezentację multimedialną - „ HISTORIA MATURZYSTÓW” zawierającą zdjęcia maturzystów w nietypowych sytuacjach czy pozach wraz ze śmiesznymi podpisami i wierszykami o nich autorstwa młodszych Myślę, że niejeden z Was zgodzi się z Julianem Tuwimem, który w wierszu "NAUKA" pisze:Nauczyli mnie mnóstwa mądrości,Logarytmów, wzorów i formułekZ kwadracików, trójkącików i kółekNauczyli mnie nieskończoności. Wiem o kuli napełnionej lodem O bursztynie, co się go pociera Wiem, że ciało pogrążone w wodę Traci tyle ile... et Wiemy też, że wiedzę jak dokonywać właściwych wyborów w życiu, musicie zdobywać sami. Dla każdego z nas szczęście znaczy co innego i każdy z nas wybierze swoją drogę Logan "SPOTKANIE Z ŻYCIEM"Każdego dnia wśród szumnych prawdNajprostsze z pytań dyktuje świat:Dokąd mam iść? O co się bić?Dla kogo warto żyć?...Jak w każdej grze, musimy mieć czasem szczęście, by wiodło pogoni dnia niejeden raz poznamy życia się wszyscy występujący w spotkaniu. Kolejno recytują fragmenty wiersza W. Ścisłowskiego "I TY MOŻESZ BYĆ EINSTEINEM"Tekst wiersza:Nie bądź osłem do kwadratuDo sześcianu mędrcem bądźWiedza to jest silny atutStaraj się go w rękę wziąć. Nie twierdź ni w pięć ni w dziesięć, Że cię prześladuje pech. Nigdy nie mów "ja tam nie wiem" Kiedy zliczysz choć do gdzie trzeba ruszaj głowąI wysoko głowę nieś,Oceniając na różowoSwych komórek szarych treść. I ty możesz być Einsteinem, Jeśli bardzo tego chcesz! A zdolności nadzwyczajne Mogą drzemać w tobie też!Tak więc stale mierz wysoko!Tam gdzie Szklanej Góry grzbiet,Nie rób nic "pi razy oko"Bo do zera spadniesz wnet! Nie wiesz w żadne dni feralne, Życie to otwarta gra, I ty możesz być Einsteinem Gdy energię w sobie masz!Prowadzący: Zrobiło się bardzo poważnie, to znaczy, że nadszedł czas pożegnania. Kończy się kolejny etap Waszego życia. Czekają Was nowe wyzwania: matura, egzamin zawodowy, studia, praca, założenie rodziny. Żegnamy Was życzeniami płynącymi z głębi serca. Życzymy Wam, by każdy nowy wybór był trafny i spełnił Wasze oczekiwania i Niech omijają Was troski i zmartwienia a kiedy czas zagłuszy pamięć szkolnych zdarzeń, niech te drobne upominki pomogą Wam wspominać wspólnie spędzone chwile. Tym razem będą to Wasze karykatury, wykonane przez dwie uzdolnione plastycznie wręczają upominki maturzystom. W tle piosenka Stanisława Sojki "TOLERANCJA".Zaproszenie na poczęstunek.
piosenka na pożegnanie absolwentów szkoły 31 26 21 17 13 9 5 ścia Wam! zmian. Wy bie my ży czy my szczę a przed Wa mi wie le le sza cie. o rsze wspo le cie, to sta Ko Niech dro gę wy ru szaj cie! Ko o pu szcza was! dni. czas, drzwi. stkich lnych na dszedł Was wszy szko mu ry dla nia rte my łych, gna nia zsta twa drze dro gę, no wy e