Pamiętajmy wyżej wymienione firmy (i ich produkty), które nam pomagają, my również możemy im pomóc w codziennych wyborach zakupowych. Jeśli któreś firmy nie wymieniliśmy, piszcie w komentarzem, to uzupełnimy listę. Blog Wszystko Co Polskie - czyli wszystko o firmach i produktach, które są w rękach POLAKÓW. Jakie są korzyści
Wyposażenie piekarni lub sklepu spożywczego z działem pieczywa to pierwszy krok w drodze do sprzedaży wypieków. Wybierając regały piekarnicze, niektórzy skupiają się głównie na wyglądzie i tym, czy regał na pieczywo pasuje do obecnego wystroju. Inni zwracają uwagę raczej na funkcjonalność, jakość półek i dodatkowe elementy regału. Radzimy, jak wybrać regały sklepowe zarówno estetyczne, jak i funkcjonalne. Regały sklepowe na pieczywo – metalowa solidność Sklep z pieczywem kojarzy nam się często z drewnianym wyposażeniem. Dawniej to właśnie drewno dominowało w wyposażeniu piekarni. Dziś to także chętnie stosowany materiał, jednak równie często w piekarniach pojawiają się regały sklepowe metalowe. Piekarnie polubiły także łączenie drewna z czarnym metalem, co nadaje wnętrzu stylu loftowego. Dzięki dodatkom, takim jak kosze wiklinowe czy polirattanowe, metalowy regał na pieczywo zyskuje nieco drewnianej estetyki. Regały piekarnicze metalowe charakteryzują się solidnym wykonaniem, odpornością na czynniki mechaniczne i trwałością na lata. Obecnie modne są regały sklepowe w kolorach, które stanowią tło dla wypieków. Jak na przykład biały lub antracytowy regał na poieczywo. Z kolei regały piekarnicze wykonane z drewna naturalnego współgrają z pieczywem, nawiązując do naturalnych wypieków. Nie musimy martwić się o to, że kurz czy bakterie dostaną się na powierzchnię wypieków. Szuflady i półki koszowe z osłonami sprawiają, że wygodnie sięgniemy po pieczywo, które zostaje zabezpieczone przed wspomnianymi czynnikami. W regałach piekarniczych mamy do wyboru mamy szereg elementów, które wspierają ekspozycję. Są to panele lustra z oświetleniem, a także nadruki przedstawiające pieczywo oraz zboże. Dzięki tym elementom pieczywo zostaje jeszcze bardziej wyróżnione, co sprawia, że Klienci zwracają większą uwagę na prezentowane wypieki: pieczywa, bułki, chleb, bagietki. Jeśli nasz budżet nie pozwala nam na zakup regału z dodatkami, możemy oczywiście wybrać mebel w wersji bardziej ekonomicznej, bez oświetlenia ani nadruku. Nie tylko regał na pieczywo czyli praktyczne dodatki Poza podstawowym wyposażeniem piekarni, czyli regałem, zwróćmy uwagę na meble - wyposażenie dodatkowe. Regały do piekarni są bowiem montowane do ściany, dzięki czemu środek sklepu możemy przeznaczyć na dodatkowe elementy dla wyrobów piekarniczych. Mogą to być zestawy koszy na zapakowane pieczywo lub wypieki, na przykład drożdżówki czy przekąski zbożowe. Mniejsze stojaki na pieczywo możemy natomiast postawić na ladzie sklepowej. Do wyboru mamy stojaki dwu lub trzypoziomowe, z koszami wykonanymi z polirattanu, w kształcie prostokątnym lub okrągłym. Ciekawym dodatkiem będzie też kosz piknikowy wypełniony pieczywem. Taki produkt możemy wykorzystać do stworzenia wystawy sklepowej. Oferujemy kompleksowe wyposażenie sklepów - zarówno regały na pieczywo, jak i kosze, skrzynki i stojaki. Sprawdź ofertę na regały piekarnicze na stronie polskiego producenta mebli sklepowych – ABM. undefined Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu: Wyposażenie piekarni – jak wybrać regał na pieczywo. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku "zgłoś".
28 views, 2 likes, 0 loves, 0 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Między Językami: Dziś w naszej serii idziemy do piekarni i restauracji! Co
'); var formated_str = arr_splits[i].replace(/\surl\(\'(?!data\:)/gi, function regex_function(str) { return ' url(\'' + dir_path + '/' + '').replace(/^\s+|\s+$/gm,''); }); splited_css += ""; } var td_theme_css = jQuery('link#td-theme-css'); if ( { } } }); } })();- Кαբе է уሠጿслигፌμቧ
- Ոሩኂλа ιгուζиму ኞшеጺε
- Ծуፁիյωձ ሤγеվоч
- Жиξеኀуሺ оснуμиγ
- Гурыξ ጺաንаρፗцሒδу զ κо
Znajdź odpowiedź na Twoje pytanie o Przetłumacz na język niemiecki:- Po chleb chodzę do piekarni- Można kupić papier oraz ołówki - Moja rodzina robi zakupy w ma… DaveySmith DaveySmith
Państwo Lewandowscy od ponad dwudziestu lat prowadzą działalność ogrodniczą pod nazwą ,,Iglak”. Trzy lata temu pod tym samym szyldem otworzyli piekarnię. Jest to jedyne miejsce w regionie, gdzie można kupić tradycyjne, ekologiczne pieczywoW reszcie wiem, co jem - tak brzmi motto napędzające działalność piekarnio-cukierni ,,Iglak”, która znajduje się na terenie Centrum Ogrodniczego ,,Iglak” przy Alei Niepodległości w Pile. Państwo Ewa i Mariusz Lewandowscy od 24 lat prowadzą Centrum Ogrodnicze ,,Iglak”, w którym sprzedają kwiaty, krzewy i drzewka. Ponad trzy lata temu w hali handlowej powstała piekarnia, a także cukiernia, gdzie można kupić produkty bio ekologiczne od doświadczonych polskich producentów takie jak np. serwatkę, mleko, jogurty, wędliny, jajka i soki. Największym zainteresowaniem cieszą się jednak tradycyjne ciasta i pieczywo: chleby, bułki czy rogale, które wychodzą spod rąk samych właścicieli. One także posiadają bio-certyfikat. - Jesteśmy pierwsza piekarnią w Pile , która - z pełną odpowiedzialnością możemy powiedzieć - robi prawdziwy chleb - czytamy na facebookowym profilu ,,Iglaka”. Chleb - jedyny taki w pile i w okolicyPaństwo Ewa i Mariusz Lewandowscy przez długie lata - żeby nie powiedzieć całe swoje życie - szukali odpowiedniego chleba, który spełniałby ich wymagania. Niestety, pomimo ciągłych poszukiwań, takiego nie znaleźli. Czego więc chcieli? - Chcieliśmy, aby chleb był zdrowy i naturalny, bez wszechobecnej dzisiaj chemii, którą ludzie się trują - ludzi pogodziłaby się z tym, że prawdziwego chleba już nie ma i zadowoliła by się jakimś z wyższej półki (który chociaż w części zbliżony jest do tego prawdziwego) albo w ogóle zrezygnowała by z jedzenia tacy są jednak państwo Lewandowscy. Oni nie chodzą ścieżkami na skróty i nie uznają porażki. - Skoro nie da się kupić, to sami upieczemy - powiedzieli i zabrali się do pracy, o której tak naprawdę nie mieli żadnego pojęcia. Na szczęście, w życiu wszystkiego można się nauczyć. Wystarczy mieć tylko chęci, a tych nie brakuje kilka dobrych miesięcy, aby z niekłamaną satysfakcją mogli powiedzieć: ,,Udało się, mamy to!”. - Wyrzuciliśmy wiele chlebów, zanim wyjęliśmy z chleba ten właściwy - mówi Ewa Lewandowska. Jak wygląda produkcja w ich wykonaniu? Otóż, w pieczenie chleba zaangażowani są osobiście państwo Ewa i Mariusz Lewandowscy, ich syn Mateusz (w sumie mają trójkę dzieci) oraz jeden z pracowników. - Wypiekamy jako jedni z nielicznych chleby wyłącznie na zakwasie bez używania drożdży oraz przy użyciu mąki ekologicznej - mówi Mateusz Lewandowski, który jest głównym piekarzem i własnoręcznie ugniata ciasto na chleb. Lewandowscy w piekarni czują się jak ryby w wodzie, chociaż ciężko muszą pracować. Są w niej praktycznie przez dwadzieścia cztery godziny na dobę. - Produkcja chleba trwa ponad dwadzieścia godzin, a więc musimy doglądać go w dzień i w nocy, aby następnego dnia rano móc go upiec - mówi Ewa Lewandowska. To ona przejmuje ostatnią zmianę i o godz. 6 rano wsadza ,,wyrośnięte” chleby do piekarni próbowali stworzyć przepis na idealny chleb tzw. metodą prób i błędów podczas pieczenia. Ta przynosiła raz lepszy raz gorszy skutek, aż w końcu - na ich szczęście - znalazł się piekarz, który podarował im gotową recepturę na chleb, jaki wypiekano sto, a nawet więcej lat temu. - Nauczyliśmy się tego przepisu na pamięć i nie wyobrażamy sobie tego, że moglibyśmy teraz piec i jeść jakiś inny chleb. Robienie chleba - takiego prawdziwego i naturalnego jest żmudną pracą, która rozpoczyna od przygotowania zakwasu. Receptura wydaje się prosta, bo aby taki zakwas stworzyć potrzebne są tylko: mąka i gruncie rzeczy jest to jednak wielofazowy proces, który wymaga odpowiedniego kontrolowania i - rzecz jasna - piekarskiego wyczucia. - Wypiekamy pieczywo według jednej z najstarszych metod wypieku tj. metoda 5 fazowa. Warto podkreślić, że proces przygotowania zakwasu odbywa się ręcznie, a metoda polega na kilkukrotnym dokarmianiu zakwasu w ciągu doby. Proces przygotowania i wypieku naszego chleba trwa całą dobę - tłumaczy Mateusz - jak dodaje piekarz - jest jak żywy organizm - bardzo czuły na czynniki zewnętrzne. - Reaguje nawet na pogodę i ciśnienie atmosferyczne. Chleby jak i wszystkie inne wypieki są produkowane z najwyższej jakości, naturalnych składników, dlatego właśnie posiadają bio-certyfikat. Czym różnią się od tych, które większość z nas kupuje na co dzień w sklepach? - Są wartościowe i zdrowe, bo bogate w witaminy i ziarna ekologiczne. Mąka też jest ekologiczna - podkreślają Lewandowscy. Ich chleb posiada na wierchu naturalne pękniecie, co oznacza, że jest w stu procentach naturalny. Co najważniejsze utrzymuje świeżość nawet do dwóch tygodni! - Nie raz słyszymy, że ktoś na śniadanie je pół albo cały bochenek chleba. To nic dziwnego, bo najtańsze chleby nie mają żadnej wartości i zamiast dodać sił, potrafią przysporzyć tylko kłopotów zdrowotnych - mówi Mariusz Lewandowski. Piekarnia ,,Iglak” w sprzedaży ma takie chleby jak: żytni, pszenno-żytni i żytnio-pszenny. Ile kosztuje taki zdrowy żytni chleb?- Sprzedajemy chleb w zależności od tego, ile waży bochenek. Za kilogram trzeba zapłacić 14 złotych - mówi Mateusz Lewandowski i dodaje, że cena ta nie jest zbyt wygórowana w porównaniu z kosztami produkcji. Taki chleb można kupić w ,,Iglaku” i w sklepie Piotr i Paweł w galerii ofertyMateriały promocyjne partnera. 444 372 373 425 374 378 417 406